Ten rok wyciął nam niezły numer. Kto by się spodziewał? W zapisie taki ładny: 2020. To mógł być rok osiągnięć naszych sportowców na Igrzyskach Olimpijskich; wyobrażacie sobie, jakby się to elegancko prezentowało w Wikipedii? Dwudziesty pierwszy rok będzie już pozbawiony tego dostojeństwa.
Coś mi się jednak zdaje, że ten nowy rok, który przywitamy już za kilkanaście godzin, również może nam kilka numerów wyciąć. Ot, na przykład, drogowcy zaskoczą zimę. To dopiero będzie sensacja. I to podwujna, bo zima w zimie ostatnio zdarza się coraz rzadziej.
A co do tych drogowców, właściwie nie do końca rozumiem, w czym problem. Sprawdzić jakąś profesjonalną prognozę pogody, najlepiej lotniczą, być na miejscu ze dwie godziny wcześniej i odbijać łopatą spadające płatki śniegu, które się pojawią. Założę się, że tam, na Górze zapanowałby niezły popłoch: "Hej! Ale co oni robią!? Przecież to tak nie można"!
Nasi dzielni drogowcy na pewno by nie wygrali, ale nikt by przynajmniej nie mógł powiedzieć, że zaskoczyła ich zima.
Może się też w przyszłym roku zdarzyć, że będziemy się mogli spotykać. Komu jeszcze nie wyszły bokiem rozmowy przez te wszystkie komunikatory, łapka w górę.
Może się zdarzyć, że znów będziemy mogli się wybrać do kin i ponarzekać na polskie produkcje. Może się tyle wydarzyć, że trudno wymienić. Oby tylko pozytywnie.
Dziękuję wszystkim, którzy przez ostatni rok czytali i komentowali tego bloga, zarówno część oficjalną, jak i tę mniej oficjalną. Przez ten rok nauczyłam się bardzo dużo, jeśli chodzi o pisanie. Więcej, niż kiedykolwiek wcześniej.
Dawajcie proszę znać, co tu najbardziej lubicie, na co czekacie. Bez Was to nie miałoby sensu.
Wszystkim życzę szczęśliwego Nowego Roku!
Trzymajcie się zdrowo!
Elanor
Na koniec roku
Elanor
Oby ten nowy rok był lepszy bo ta pandemia mnie doprowadza do szału, wszędzie o tym mówią. Mam już dość telewizji iradia.
O właśnie, wiedziałam, że miałam coś zrobić! Podsumowanie roku! No i kurde, nie będzie prawdopodobnie. :d Faaaaaajnie, zaskoczenie zimy mi się podoba. CO do rozmawiania przez komunikatory, powiedziałabym, że mnie, gdyby nie to, że właśnie zaczęłam liczyć nasze rozmowy telefoniczne. ;p
Na blogu najbardziej lubię to, co powyżej, plus oczywiście opowiadania, choć to nie tylko tu.
Ja czekam na anhara i też życzę ci dosiego roku.
biorąc pod uwagę nowo wprowadzane rozmowy głosowe na eltenie, oby tych rozmów było dużo. 😛
Mnie na blogu się podobają opowiadania, cykle w odcinkach, różne ciekawe anegdotki. Bardzo podobał mi się cykl Elanor nadaje i mam nadzieję, że coś z tego jeszcze się tu pojawi. No i oczywiście czekam dalej na kontynuacje blogu Pogorzelec.